Misia, choć powstała jesienią, od razu przygotowała się do zimy. To prawdziwa elegantka - szalik i kokarda stanowią gustowny secik, oczka zmrużyła szelmowsko i poszukuje ostatnich smakołyków przed zapadnięciem w zimowy sen.
Chociaż - kto wie? Może Misia wcale nie zapadnie w sen zimowy, a będzie nocami szeptać bajki do uszka Różowej Dziewczynce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz